Jakub Kasprzycki: 24 godziny z Samsung Galaxy Note

niedziela, 11 grudnia 2011

24 godziny z Samsung Galaxy Note

Ostatnio spędziłem 24 godziny z Samsungiem Galaxy Note (GT-N7000)... były to dobre godziny :)

Oczywiście porównywałem go z HTC (telefonami których używam od modelu Diamond), a głównie z nakładką "sense". Sam telefon jak już wiele napisano budzi skrajne emocje. Ja odczułem go pozytywnie. Wielkość nie przeraża, zmieścił się w kieszeni spodni, i nie przeszkadzał. Ekran bardzo czytelny, a rozdzielczość pozwala na komfort pracy ze zdalnymi pulpitami nie mówiąc o przeglądaniu internetu.
Rysik? Bardzo fajny, chociaż przycisk na nim nie jest wygodny, a wręcz niektórzy "oglądacze" go wcale nie odnaleźli...!

W większości dokumentację którą robię na wyjazdach służbowych wykonuję fotograficznie, jednak możliwości dokładnego rysowania i szybkiego notowania w SGN na pewno to zmieni.

Wracając do porównań z htc to jednak "sense" ma lepszy "dialer". W "touchwiz" brakuje obsługi polskich znaków! Tzn. gdy korzystamy z funkcji odszukiwania kontaktu po wpisaniu kilku "liter", np. 5, 2, 5 na klawiaturze powinien wyszukać kontakty m.in. o imieniu Jakub. Tak też się dzieje i w sense i w touchwiz. Gorzej gdy chcemy wyszukać Elżbietę... Sense bez problemu zamienia polskie ogonki na łacińskie odpowiedniki i wyszukuje wszystkie Elżbiety po kliknięciu na 3, 5, 9. Touchwiz niestety nie i jest to dla mnie duży minus.. :(

GPS działa po prostu świetnie.. co prawda nie wiem jak sprawdzić czy działa GLONASS, ale mój egzemplarz widział i pobierał dane z 11 satelitów leżąc na stole w środku pokoju w moim mieszkaniu.

Bateria wydaje się być też odpowiednią chociaż pierwszy kontakt (dużo zabawy), i tylko 24 godziny nie pozwoliły na dokładny test.

Dodatkowy minusik, być może związany z czymś czego wtedy jeszcze nie "ogarnąłem" to jak mi się wydawało dość długie uruchamianie aplikacji aparatu foto od momentu kliknięcia do gotowości do zrobienia zdjęcia (do rozpoczęcia łapania ostrości)... ale jest to kwestia do weryfikacji.

Ogólnie jestem bardzo pozytywnie nastawiony, i czekam kiedy SGN zagości na stałe w mojej "kieszeni".

8 komentarzy:

lkkula pisze...

Ja ciągle nie mogę się zdecydować: Galaxy S II czy Galaxy Note? Niby SGS2 to nic nowego, ale z drugiej strony Note nie zastąpi mi tabletu...

Jakub Kasprzycki pisze...

Łukasz, a tablet używasz tylko w domu czy jest też mobilny?
Idealnym rozwiązaniem być może jest użycie technologii Wi-Fi Direct w połączeniu z kompatybilnym TV lub przystawką do starszego TV?
SGN obsługuje to pomimo iż pełne wsparcie oficjalnie dopiero w Android 4.0

lkkula pisze...

Obiło mi się o oczy badanie, w którym znakomita większość użytkowników tabletów używa ich w domu. Ja też używam/będę używał tabletu głównie w domu.

Wstyd się przyznać, ale właśnie uświadomiłeś mi, że istnieje coś takiego jak WiFi Direct. I oczywiście mój telewizor nie wspiera tego rozwiązania, ale wspiera DLNA, z którego prawie w ogóle nie korzystam...

Jakub Kasprzycki pisze...

Mój telewizor też jest jeden model przed wprowadzeniem Wi-Fi Direct :(
Ale tak to już bywa..., ciągle będzie coś nowego.
Ja natomiast dość intensywnie korzystam z DLNA, i chwalę sobie to rozwiązanie. Jak zwykle czas pokaże w którą stronę pójdzie technologia i nasze przyzwyczajenia.

Anonimowy pisze...

Nie wiem czy ogonki w wyszukiwaniu kontaktu, są determinantem w ocenie całej funkcji telefonu. W SGN, książka telefoniczna jest lepiej zorganizowana i bardziej przejrzysta niż w (wyższych) modelach HTC i przede wszystkim nie razi wypranymi i wyblakłymi kolorami, co zawsze w HTC mnie raziło. A poza tym ja bym zwrócił uwagę raczej na doskonały procesor i wydolność całego układu SGN, który bez problemu radzi sobie z ogromnymi i obciążającymi aplikacjami graficznymi. HTC Desire HD, potrafił nie radzić sobie z kilkudziesięcioma zdjęciami w galerii. Krótko mówiąc..., porównań brak. Technologia zastosowana we flagowych modelach SAMSUNGA, nie daje szans, smartfonom innych producentów w tym również, HTC
DO ŁUKASZA KULI
Rozumiem ten dylemat. Oba telefony: SAMSUNG Galaxy S2 i SAMSUNG Galaxy NOTE, są bardzo mocne. Zaryzykowałbym określenie, że należą do dwóch najlepszych urządzeń obecnie na rynku. Jednak NOTE, posiada więcej użyteczności no i coś co zupełnie zniewala i hipnotyzuje - wspaniały i jedyny na rynku wyświetlacz. Ja więc z tego dylematu, wyszedłem fortelem - posiadam oba modele.

Jakub Kasprzycki pisze...

Hej, determinantem ten dialer nie jest, ale jest to jedna z moich ulubionych wygodnych rzeczy, które używałem w HTC Sense. Po prostu przyjdzie mi zmienić przyzwyczajenia. Ot co.
Co do wydajności procesora i grafiki to jeśli chodzi o wyświetlanie listy obrazów w galerii w HTC Desire to nie jest to kwestia procesora. To niestety zepsuty soft. Obecnie sam używam DHD ale z Sensem 3.5, który ma poprawiony ten fragment i nie sprawia już takich kłopotów... chyba, że źle zrozumiałem sens wypowiedzi "Anonimowego". Ciekawi mnie również sposób zarządzania pamięcią, bo podczas tego krótkiego spotkania z SGN używałem również nawigacji Naviexpert. Co prawda była to wersja dla SGSII bo dla SGN jeszcze nie wypuścili, ale myślę, że poza rozdzielczości to nic się nie zmieni. Natomiast zauważyłem, że czasem jeśli Naviexpert spuszczany był w tło (np. podczas rozmowy telefonicznej) to wracając odpalał się od zera. Takie sytuacje w DHD zdarzyły mi się może ze dwa razy przy dużym obciążeniu telefonu aplikacjami w pamięci. Nie wiem czy to wina SGN czy Naviexperta...
U mnie być może DHD też pozostanie (w drugiej kieszeni :-) )

Anonimowy pisze...

Witam mam pewien problem szukalam wszedzie ale tylko tutaj znalazlam jakis watek, chcialabym kompetnie wylaczyc korzystanei z internetu w samsung galaxy note n7000 poniewaz mam od operatora limit a chce tylko korzystac z wifi w domu wydaje mi sie ze wylaczylam wszystkei opcje ejdnakze wyskoczyla informacja z epezkroczylam limit operatora , prosz eo pomoc

Jakub Kasprzycki pisze...

Wystarczy w menu: Ustawienia -> Komunikacja -> Więcej -> Sieci telefonii komórkowej odznaczyć opcję Transmisja danych po sieci.

Pozdrawiam

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...