Uwielbiam wszelkie latadła - to pewnie wiecie. Od 3 miesięcy więc posiadam w zasadzie całą armię małych zabawkowych mini/micro quadrocopterów o nazwie FQ777-124.
Mały jak to popularnie wszyscy błędnie nazywają "dronik" posiada 6-osiowy żyroskop (też błędnie według mnie nazwana technologia) i magnetometr. Jest dość stabilny w zawisie, posiada tryb headless (latania dla początkujących niezależnie od ustawienia kierunku przodu), automatycznego powrotu i "flipów" czyli automatycznych obrotów o 360 stopni.
Dodatkowo całość mieści się w praktycznym etui transportowym które zarazem jest kontrolerem i zgodnie z nazwą jest kieszonkowy.
Za cenę około 50-60 PLN mamy całkiem fajną zabawę w domu lub podczas bezwietrznej pogody na dworze.
Dostępne są np. w chińskim sklepie http://www.banggood.com/FQ777-124-Pocket-Drone-4CH-6Axis-Gyro-Quadcopter-With-Switchable-Controller-RTF-p-977881.html.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz