Jakub Kasprzycki: 2010

piątek, 31 grudnia 2010

freeM i ustawienia MMS

Ponieważ testuję sobie wirtualnego operatora freeM, zapragnąłem przetestować wysyłanie i odbieranie MMS-ó. Niestety na stronie nie ma kreatora konfiguracji dla mojego telefonu, a miły Pan w Dziale Obsługi Klientów też nie potrafił mi pomóc. Na szczęście oddzwonił, i podał konfigurację.
Otóż:

  • nazwa APN - mms.mobile
  • IP - 212.2.96.16 (tak jak w Plusie)
  • adres - http://mms.mobile:8002
Miłego MMS-owania :)

HTC HD2 (LEO) natywny Android czyli MAGLDR i Android w NAND

Jak pisał Łukasz rzeczywiście po wielu miesiącach ciężkiej pracy Cotulli i innych, oraz wielu miesiącach oczekiwania mamy możliwość wgrania do naszych HD2 Androida do pamięci NAND, czyli tak "natywnie".
Jako królik doświadczalny wgrałem MAGLDR najpierw wersję 1.10 potem 1.11 i proponowany build Froyo DFT_Android.

środa, 29 grudnia 2010

Android i wybieranie głosowe - ciężka przeprawa z Bluetooth

Od zawsze używałem słuchawki BT (bluetooth) w codziennym życiu. Zarówno podczas pracy przy biurku, jak i w drodze pieszej i podczas jazdy samochodem. Zwykle funkcjonalność zawierała się w 1, 2 lub 3 funkcjach (odbieraniu połączeń, wybieraniu ponownie numeru - redial, oraz uruchomieniu wybierania głosowego). Prawie każda słuchawka BT posiada te funkcjonalności. Niektóre rozbudowane są o dodatkowe funkcje jak wyświetlacz z caller id, itd. Ale wróćmy do tematu.. Dzisiaj już chyba każdy telefon posiada BT, i umożliwia korzystanie ze słuchawki BT. Niestety Android jakoś opornie podszedł do tematu BT...

poniedziałek, 20 grudnia 2010

środa, 15 grudnia 2010

[*] dla Taty...

Niestety odszedł wspaniały człowiek - mój Tata, dr inż. Andrzej Kasprzycki.
Sobota 11 grudnia 2010 roku jest smutną dla mnie datą.

Długo w myślach, jak i już podczas pisania zmieniałem swoją wersję notki.
Nadal nie mogę się zdecydować co chcę, i co powinienem napisać.

Ponieważ jednak jest to blog osobisty "o tym co mnie spotyka...", napiszę "od siebie" - chciałbym podziękować Tacie za serce i mądrość które włożył w moje wychowanie... Do zobaczenia....

czwartek, 9 grudnia 2010

Aktualizacja OTA HTC Wildfire do wersji 1.37.405.1

Dzisiaj ku mojemu zdziwieniu pojawił się update (aktualizacja) do mojego telefonu. Spodziewałem się co prawda aktualizacji do Androida Froyo 2.2, ale niestety tym razem okazał się to "zwykły" update. Według informacji kolegów z xda-developers jest to poprawka do połączeń m.in. wifi. Były również problemy z wgraniem update'u do telefonów zrootowanych...

niedziela, 5 grudnia 2010

Nowy design bloga - nowe teksty, nowe pomysły...

Jak zauważyliście, zrobiłem kolejną zmianę wyglądu bloga. Jakoś stara mi się opatrzyła, a przy okazji dodałem i usunąłem co nieco z gadżetów.
Kolejną nowością jest zaproszenie do pisania artykułów znajomych, którzy nie prowadzą własnych blogów, a według mnie mają wiele ciekawego do powiedzenia. Pierwszy krótki tekst Piotra już się ukazał. Liczę na jego dalszą wenę pisarską nie tylko w tematach e-booków i komputerów... zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dodatkowo być może uruchomię osobne blogi ściśle tematyczne, bowiem obecnie chyba ten blog już jest pewnym "misz maszem". Co o tym sądzicie? Może jakąś sondę trzeba zrobić?
Edycja: no to jest i sonda (po prawej!)..., ciekawe czy ktoś zagłosuje?

Prestigio libretto, e-booki pierwsze starcie

W środę wreszcie wybrałem się pobawić i porównać OYO z Prestigio dostępne w Empiku. Pierwsze wrażenia w sumie pozytywne, matowy, antypoślizgowy plastik niezłej jakości. Prestigio dostępny jest w w błyszczącym, lekko śliskim futerale, z którego można go wyjąć np. podczas czytania jeżeli komuś przeszkadza.
Jeżeli chodzi o funkcje obu czytników, to są bardzo podobne, tzn. czytanie książek, przeglądanie zdjęć , czy słuchanie muzyki. Mnie osobiście bardziej podoba się menu Prestigio, jest bardziej przejrzyste i lepiej poukładane.
Czytanie książek przebiega podobnie, czas zmiany strony jest stosunkowo szybki (około 1s) i porównywalny w obu czytnikach.
W obu czytnikach otrzymujemy wgrane przez producenta e-booki. Zmiana wielkości czcionek w OYO odbywa sie przez wyjście do menu, natomiast w Prestigio mamy w rogu ikonki, których kliknięcię powiększa lub zmniejsza tekst.
Dla mnie atutem Prestigio jest nieograniczony dostęp przez Wi-Fi do Internetu, podczas gdy OYO łączy się tylko z Empikiem.
W czwartek podjąłem decyzję i zamówiłem Prestigio. Ku mojemu zaskoczeniu kurier dotarł w sobotę. Jak przetestuje go, to opisze wrażenia.

piątek, 3 grudnia 2010

Sony Alpha SLT-A55V - półprzezroczyste zwierciadło - test

Nareszcie pojawił się test najnowszej "lustrzanki" Sony Alpha SLT-A55V. Dlaczego "lustrzanki"? Dlatego, że tak naprawdę zastąpiono w nim kłapiące lustro, nieruchomym półprzezroczystym zwierciadłem. Ma to oczywiście swoje zalety, ale również i wady. Dodatkowo wraz ze słabszym A33 umożliwia nagrywanie filmów video FullHD 1080i AVCHD. Tutaj niestety jeden z pierwszych mankamentów - przegrzewająca się matryca, która uniemożliwia dłuższe ciągłe filmowanie. Kolejna rzecz na minus jak to opisano w teście - autofokus. Generalnie bardzo szybki, ale mylący się :( i to dużo bardziej niż np. moim body DSLR-A450.
Przeczytajcie cały test na optyczne.pl... ja jednak nie zmieniam swojego body na A55...

piątek, 26 listopada 2010

A miało być tak pięknie, czyli rozgryzanie e-booków ciąg dalszy

Teraz to już kompletnie się pogubiłem, i nie wiem czy powinienem i jeśli już to kiedy kupić jakiś czytnik e-booków. Wstępne dywagacje przedstawiłem w swoim pierwszym poście o e-bookach. Od tego czasu, a to raptem kilka dni, zdążyłem osobiście obejrzeć czytnik OYO Empiku, poczytać o propozycji sprzedaży czytnika Onyx Boox 60 z Legimi, oraz pewien test (dość stary) czytników w CHIP-ie.

środa, 24 listopada 2010

e-book - czy już nadeszła moja pora?

Zaczęło się od wprowadzenia do powszechnego użytku "papieru elektronicznego" (e-papieru). Pozwolił on na konstruowanie urządzeń imitujących książki. Tzw. czytniki e-booków czyli e-book readery czy e-readery to urządzenia o różnej wielkości ekranu, z ekranem dotykowym lub bez, z opcjonalnym Wi-Fi czy modemem 3G i zasadniczo slotem na kartę pamięci na której możemy przechowywać swoją bibliotekę. Pozwalają na czytanie e-booków, czyli publikacji elektronicznych.

Niestety istnieją dwie wady e-booków.. a może nawet trzy, pomijając oczywiście wady typowo techniczne wykonania konkretnych modeli (słaby kontrast, długi czas odświeżania stron itd.):

poniedziałek, 22 listopada 2010

Centrum Nauki Kopernik - pierwsze wrażenia

Podczas ostatniej wizyty w Warszawie postanowiłem z moimi dziećmi odwiedzić Centrum Nauki Kopernik. (Centrum prowadzi też cykliczne Pikniki Naukowe). Ponieważ centrum otwarte jest od kilku tygodni spodziewałem się dość dużego zainteresowania i tłoku.
Tak też było.. :(

czwartek, 18 listopada 2010

Sygic Aura - nawigacja dla mojego androida nie zdała egzaminu

Lubię testować wszelakie systemy nawigacyjne. Ponieważ przeniosłem się z windows mobile na androida postanowiłem poszukać czy istnieje jakaś nawigacja, która może zastąpić Naviexperta. W ręce, a w zasadzie w uszy wpadła mi nazwa Sygic. Koledzy poinformowali mnie, że używają tej nawigacji, która obecnie nazywa się Aura.
Wszedłem na stronę, pobrałem pliczek, zainstalowałem loadera, który potem już z telefonu sam ściągnął wybrane mapy, i zaczął działać. Wykonałem tylko dwie jazdy testowe. Jednak już to wystarczyło żebym szybciutko odinstalował ją z telefonu. Dalczego?
Otóż przede wszystkim za stare mapy, i niezbyt logiczne wyznaczanie tras co jednak również może być związane z błędnymi mapami...
Wyrok zapadł. Za cenę 89 EUR nie kupię tej nawigacji!

Przykład błędnego wyznaczenia trasy. Częstochowa, kierunek północ, Aleja Armii Krajowej - skręt w Obrońców Westerplatte :(

środa, 17 listopada 2010

HTC HD2 (LEO) - nowy firmware (ROM) 3.14 z pełnym spolszczeniem

Nareszcie. Co prawda nowy ROM 3.14.479.2 wyszedł już 19 października 2010 roku, ale brakowało do niego oficjalnego spolszczenia jak zwykle przygotowanego przez firmę Sunnysoft. Teraz na stronie http://www.sunnysoft.cz/htc (Sunnysoft InterWrite language localization for HTC devices) możemy pobrać i ROM i pakiet polonizacyjny...
Do dzieła. Ja wykonałem pełną procedurę i po Hard Resecie wszystko poszło bez problemu. Pamiętajcie, jest to znaczący upgrade. Poprzedni ROM był w wersji 1.66, a między tymi wersjami oficjalnie dla EastEurope nic się nie pojawiało, dlatego wiele osób wgrywało "gotowane" ROM-y...
Ciekawe tylko czy wszystko będzie działać ;)

poniedziałek, 15 listopada 2010

HTC Sync 3.0 - Android Wildfire - Tips & Tricks

Wiecie, że żeby skorzystać z HTC Sync, czyli programu do synchronizacji danych telefonu z komputerem trzeba za pierwszym połączeniem uruchomić tryb debugowania USB?
Ano tak. Menu -> Ustawienia -> Aplikacje -> Tworzenie -> Debugowanie USB...
Inaczej telefon nie będzie w stanie rozpoznać połączenia z uruchomionym na komputerze HTC Sync. Potem mimo wyłączenia debugowania włącza się ono automatycznie na czas połączenia.. Dziwne! Ale działa.. :)
No cóż, to tylko telefony i programiści którzy piszą soft... Wybaczamy :)

Naviexpert 6.x dla HTC HD2 oraz HTC Wildfire

Z informacji uzyskanych od pracowników Naviexpert'a (dziękuję pani Katarzyno) długo oczekiwana wersja 6.x dla windowsowego HTC HD2 pojawi się 30 listopada 2010 roku (nareszcie!). Natomiast wersja dla 320x240 HTC Wildfire już jest dostępna dla sieci ERA, a w najbliższych dniach będzie dostępna dla bezoperatorowców :)

HTC Wildfire - Android w małym wymiarze

Stało się... moja fascynacja z tego postu zaowocowała zdobyciem HTC Wildfire z Androidem na pokładzie. Niestety jest to Android Eclair 2.1-update1, ale wkrótce ma pojawić się update do Froyo 2.2. Oczywiście na xda-developers możemy znaleźć już ROM-y z Froyo ale wymaga to zrootowaniu telefonu. Tym razem chciałbym chociaż przez chwilę (miesiąc?) utrzymać się przy stockowym ROM-ie. Powinno się udać bo zadziwiająco wszystko działa w tym telefonie tak jak powinno. Oczywiście 2.2 poprawi wydajność, aparat (kamerę) itp. ale bez tego spokojnie telefon może służyć codziennemu życiu.
Wiem, na grupach i ogólnie w necie masę jest opinii jakoby Wildfire z racji swojej niskiej rozdzielczości (320x240) było kiepskim telefonem. Pragnę zaprzeczyć - ta rodzielczość jest wystarczająca dla większości osób; nie liczę młodych graczy 3D, którzy to najbardziej narzekają, ale i może jest to telefon w ich pułapie cenowym.
Telefon można kupić już za 700-800pln na wolnym rynku, a u operatorów już od 1pln.
Bateria wytrzymuje spokojnie jeden dzień szaleństw i po początkowej euforii podejrzewam, że wystarczy na minimum 2 dni. Ja osobiście polecam ten telefon... ewentualnie HTC Desire... :) ale za dwukrotnie większą cenę.

niedziela, 14 listopada 2010

Ponieważ - od pewnego czasu :)

Zauważyliście, że większość moich postów (jak to się po polsku nazywa?) na blogu zaczyna się słowami "ponieważ" i "od pewnego czasu"? :)
Ale się uśmiałem z siebie jak to sobie uświadomiłem... Zatem obiecuję się pilnować! Nowe posty z nowymi początkami! Oto moje hasło wyborcze ;)

Naviexpert - widzisz błąd? - pomóż go szybko naprawić

Ponieważ jakoś tak wyszło, że jestem zwolennikiem nawigacji Naviexpert (inne nawigacje po prostu częściej wprowadzały mnie w maliny) to jestem jej pełnym i świadomym użytkownikiem. Dlatego aby wspomóc innych użytkowników proponuję jak najczęściej korzystać z formularza zgłoszeniowego zauważonych błędów, nieprawidłowości itp. na mapach w które wyposażony jest system.
Dziękuję z góry i ja... :)

Nowa Częstochowa - ja nie chcę!!!

Ponieważ bardzo się wzburzyłem, postanowiłem opublikować swój post z Facebook-a na swoim blogu...

Nie interesuję się polityką, ale jak mawia mój znajomy, niekiedy polityka interesuje się mną :)

sobota, 13 listopada 2010

HTC HD2 i Android 2.2 Froyo

Przez kilka ładnych miesięcy używałem telefonu HTC HD2 (LEO) i poznałem go dość dobrze..., na nieszczęście coś skusiło mnie i spróbowałem zakosztować systemu Android. Oczywiście posiłkowałem się wiadomościami z xda-developers... Do testu poszły dwa różne buildy, ale ostatecznie przez ostatnie dwa tygodnie korzystałem z darkstone HD2Froyo V3 (26-October-2010). Okazał się to strzał w dziesiątkę... Wszystko działało tak jak sobie to wymarzyłem. Oczywiście oprócz tego, że bateria na standby znikała w tempie 10% na godzinę. Tragedia.
Dlatego postanowiłem, że muszę mieć telefon z natywnym Androidem... :)

Guinness - piwo z puszki - oryginał czy nie?

Ponieważ od czasu do czasu mam przyjemność dostać w prezencie kilka puszek Guinnessa przywiezionego z Irlandii postanowiłem porównać czy puszkowany Guinness dostępny w polskim obrocie jest równie dobry jak ten oryginalny.
Jako miejsce testu wybrałem swój "saloon", czas akcji - sobotni wieczór, partnerstwo - moja żona.
Do testu podszedłem metodycznie, postanowiłem najpierw spróbować jednego piwa, potem drugiego, następnie po przerwie zrobić odwrotnie.
Tak też uczyniłem, i oto wynik:

piątek, 29 października 2010

Staż Aikido z Katsuyuki Shimamoto - 7 dan

Staż jak w temacie posta odbył się 23-24 października 2010 roku w Warszawie.
Udało mi się poćwiczyć tylko w ciągu jednego dnia, ale najważniejsze to przekaz bezpośredni.
Po raz kolejny doświadczyłem tego, iż Aikido nie można nauczyć się z telewizji czy książki.

Poniżej króciutki filmik pokazujący jak sensei ćwiczy z uczestnikami stażu.


(Uwaga video z Youtube w nowej wersji osadzenia playera "iframe")

wtorek, 19 października 2010

Oatmeal - dziś coś o fotografii

Od pewnego czasu czytuję regularnie komiksy Oatmeal'a. Akurat ostatnio pojawił się ciekawy odcinek o fotografii. Polecam... samo życie :)
Acha, niestety tylko po angielsku.

niedziela, 10 października 2010

Norwegia, Bodø - wyprawa w nieznane

W końcu to nastąpiło. Wybrałem się do Norwegii. Nigdy wcześniej nie byłem w krajach skandynawskich, więc tym bardziej podróż nabrała smaczku. Podróż sama w sobie miała za cel odwiedziny moich córek, które mieszkają za kołem podbiegunowymBodø.

Pokaz Aikido Agaru - Klub Politechnik - nowy montaż klipu

Postanowiłem w wolnej chwili pobawić się edycją wideo moim edytorkiem, i zrobiłem na szybko nową wersję (krótką) pokazu częstochowskiej sekcji aikido "Agaru" z Klubu Politechnik. Co tu więcej pisać, oglądajcie, może się spodoba...

wtorek, 31 sierpnia 2010

Aikido dla dzieci - Klub UNDO zaprasza w nowym sezonie 2010/2011

Po raz kolejny zapraszam dzieci i rodziców do zapoznania się z zaproszeniem Klubu Aikido UNDO do rozpoczęcia przygody z Aikido. Oryginalna strona zaproszenia: http://www.aikido-undo.pl/

mBank - przelewy z karty kredytowej nareszcie możliwe

Raczej nie reklamuję jednego z banków, ale korzystam z ich usług, i wreszcie prawdopodobnie od końca września będzie można robić przelewy z karty kredytowej. To co w innych bankach można było już robić od dawna, teraz będzie dostępne dla klientów mBanku. Oto info o tej zmianie.

poniedziałek, 30 sierpnia 2010

Aikido AGARU - sekcja w Częstochowie zaprasza na nowy sezon ćwiczeń 2010/2011

Jak co roku, wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, rozpoczynamy nasze treningi w sekcji Aikido AGARU. Spotkanie nazwijmy to "organizacyjne" - demonstracja technik oraz zapisy dla początkujących odbędzie się we wtorek 7 września o godz. 19:00 w naszym dojo przy Dąbrowskiego 71.
Do zobaczenia na macie!

wtorek, 24 sierpnia 2010

Ślub, wesele, pierwszy taniec - minął rok.

To już prawie rok od tego wydarzenia. Wiele się wydarzyło od tego czasu, ale nie o tym chciałem... :)
Powstał nowy portal dla nowożeńców (Twój Ślub), a jedna z autorek portalu odnalazła w sieci nasz "pierwszy taniec", i po serii pytań i autoryzacji napisała m.in. na jego podstawie artykuł o wszystko mówiącym tytule "Oryginalny pierwszy taniec". Zapraszam do lektury.

środa, 11 sierpnia 2010

Dla fanów nawigacji Naviexperta kolejna Beta w wersji 6 do pobrania

Jak w temacie, można pobierać i testować nawigację Naviexpert 6 Beta ze strony http://beta.getne.pl/.
Oczywiście jak to beta, coś może nie działać lub działać niestabilnie, ale za to dodano dużo nowych ciekawych funkcjonalności. Jeśli będą działać poprawnie to polepszy się i tak już dobra nawigacja... :) Polecam.

niedziela, 8 sierpnia 2010

IX Letnia Szkoła Aikido w Złotowie


IX LETNIA SZKOŁA AIKIDO ZŁOTÓW 2010
Pascal Norbelly 6 DAN
Marian Wiśniewski 5 DAN
Jerzy Sapiela 5 DAN
Adam Manikowski 4 DAN
Wojciech Drąg 4 DAN

Pokaz Aikido w OSSW w Kulach dla uczestników Międzynarodowego Szkolenia Służb Mundurowych

Pokaz odbył się we wtorek 3 sierpnia 2010 roku w Ośrodku Szkolenia Służb Więziennych w Kulach podczas trwającego tam Międzynarodowego Szkolenia Służb Mundurowych.
Szkoleni mieli zajęcia z Hanshi Philippe Floch - 9 Dan Modern Combat, Krav Maga, Jiu-jitsu, Karate-do, byłym oficerem i szkoleniowcem Żandarmerii Francuskiej oraz Hanshi ppłk mgr Mirosław Kuświk - 8 Dan Modern Combat, Jiu-jitsu, Karate-Do kierownik zakładu technik interwencyjnych w COSSW w Kaliszu.
Razem z kolegami wzięliśmy udział w zajęciach oraz zrewanżowaliśmy się dając pokaz aikido i prowadząc krótką lekcję z inicjatywy mjr Krzysztofa Radziejowskiego, wykładowcy OSSW w Kulach oraz prowadzącego sekcję Aikido "MAKR".



Koniec 21. Mistrzostw Świata Modeli Redukcyjno-Latających Samolotów w Rudnikach

Niestety ze względu na natłok obowiązków służbowych oraz wyjazdów udało mi się być tylko w sobotę i niedzielę. Ale i to wystarczyło, żeby poczuć smak tych zawodów. W sobotę rozpoczęcie, defilady, przemowy i super pokaz akrobacji samolotowych (tych dużych samolotów). W niedzielę już loty punktowane, adrenalina, emocje itd.
Nie będę się rozpisywał. Oficjalne notki i punktacje na stronie aeroklubu. Ja wstawiam trochę fotek, które udało mi się zrobić w czasie tych dwóch dni

piątek, 30 lipca 2010

poniedziałek, 26 lipca 2010

Demoparty - RUSH HOURS 1997 - Częstochowa (MOD music - chipmusic)

I znowu sentymenty... Dzisiaj akurat kolega pokazał mi ciekawą stronkę - projekt zajmujący się konwersją plików muzycznych w formacie MOD do MP3. No tak, te MOD-y to utworki chipmusic, ale w tym projekcie wzięte pod uwagę tylko te pisane pod potrzeby keygenów. Od zawsze lubiłem MOD-y, ostatnio jakoś o nich zapomniałem,a teraz pamięć ruszyła i odgrzebała całkiem fajny kawałek historii. Czasów 8-bitowców ATARI, Commodore, jak i 16-bitowych Amig. Ech, te giełdy komputerowe w Sienkiewiczu, pierwsza stacja dyskietek do C-64, itp. Ale kwintesencją okresu okazało się demoparty w '97. W zasadzie gdybym nie pracował w radiu (radio FON) to mógłbym się o niej (imprezie) nie dowiedzieć :), a tak nawet w swojej audycji komputerowej trochę ją rozreklamowałem, i podobno była jedną z lepszych w Polsce.
To były dziwne czasy. Poczytajcie o demoparty na wikipedii. Oczywiście za party stała ideologia demosceny. Te wszystkie konkursy, i nadzwyczajne możliwości ludzi wyciskających ze sprzętów niewiarygodne na ówczesne czasy dźwięki i obrazy. To było Coś!
To robiło wrażenie na nastolatkach, a same imprezy były nieźle odjechane.. Poniższe recenzje Rush Hours '97 zawierają wulgarny język, więc proszę o rozważne klikanie młodszych czytelników:

Ps. gdybym tylko odnalazł jakieś stare zdjęcia... ;)

wtorek, 20 lipca 2010

Malandia - coś pięknego z niczego :)

Wiecie jak oczarować kogoś prezentem, albo zrobić sobie przyjemność? Ja już chyba wiem...
Zapraszam do zaprzyjaźnionej Galerii Internetowej Malandia.pl z Częstochowy.
Ciekawostki na bieżąco również na blogu http://malandia.pl/blog/

poniedziałek, 19 lipca 2010

Wakacje 2010 - zajawka

Ponieważ w zasadzie już po moich "wakacjach", to nadeszły chwile refleksji nad tym co dane mi było przeżyć podczas tych cudownych dwóch tygodni...
Wiele z tych chwil uwieczniłem nowym aparatem (Sony A450 - DSLR-A450), a na kilku pojawiły się też ulubione samoloty... :) Oczywiście więcej ciekawostek później...



niedziela, 13 czerwca 2010

XV Międzynarodowy Piknik Lotniczy - Góraszka 2010

Już po raz piętnasty odbył się ten piknik. Byłem tylko w niedzielę, ale emocji starczy na długo.
Piknik przygotowany wzorowo, choć zabrakło jakże potrzebnych bankomatów, a płacić gotówką można było, i to słono za wiele atrakcji.
Jednak dla mnie głównym hitem tegorocznego pikniku był zrekonstruowany SB Lim-2 (MIG15UTI) oraz The Flying Bulls Aerobatics Team (w barwach Red Bulla) latających na Zlinach-50 LX....
Wkrótce więcej zdjęć



czwartek, 10 czerwca 2010

Nowy ROM do LEO HTC HD2 - Duttys Leo HG V3.6 [5.2.23569.5.5.0]

Znowu mnie podkusiło, skoro pojawił się dzisiaj nowy ROM Duttys Leo HG V3.6 [5.2.23569.5.5.0] postanowiłem spróbować. Tak naprawdę V3.6 miała tylko naprawiać małe błędy V3.5, ale Dutty zaszalał i dodał trochę nowości, m.in. nowe radio 2.11...
Tradycyjnie zobaczymy co z tego wyjdzie, ale będzie mi się podobać raczej :)
Zapraszam, spróbujcie.

Dobór przekroju kabla do serw w modelarstwie (AWG - mm2)

Postanowiłem troszkę zagłębić się w temat doboru grubości przewodów przedłużających do serw. Po budowie modelu FunCub okazało się, że montaż skrzydeł jest utrudniony poprzez zbyt krótkie kable od serw lotek i klap aby wygodnie podpinać je do odbiornika w modelu. Należy więc zastosować przedłużki lub (najlepiej) wymienić sam kabel. No niby wszystko pięknie, ale jaki zastosować kabel? Skąd mam wiedzieć jaki kabel jest przy serwie? Nigdzie tego producenci nie podają. Mam tak "na oko" porównać? Pewnie tak, a dla pewności dać o wymiar większy, na zapas?

czwartek, 3 czerwca 2010

Pokaz Iaido Częstochowa - ACKiS (Klub Politechnik)

Tak jak zapowiadałem, przedstawiam pokaz Iaidō w wykonaniu Maksyma Grzywińskiego (część pokazu aikido sekcji AGARU).
Maks prezentował techniki tzw. Seitei:
  • Mae
  • Tsuka-ate
  • Morote-tsuki
  • Soete-zuki
  • Nuki-uchi

20 lat mojego biegania po "macie" - korzenie Aikido w Częstochowie

Zainspirowany poszukiwaniem przez mojego kolegę z maty korzeni Aikido w Częstochowie, zacząłem zastanawiać się od kiedy ćwiczę sztuki walki.
Wstępnie udało mi się sięgnąć pamięcią do roku 1991. Tak też długo myślałem, i już nawet zaplanowałem sobie, że w przyszłym roku zrobię sobie małą prywatną ucztę z okazji 20-lecia biegania po macie :)

środa, 2 czerwca 2010

Pokaz Aikido AGARU Częstochowa - ACKiS (Klub Politechnik) - filmik - skrót

Pewnie pamiętacie, że 12 maja 2010 roku odbył się pokaz Aikido sekcji AGARU w Częstochowie...
Poniżej film - skrót. Pojawi się również osobno pokaz Maksyma Grzywińskiego, bądźcie cierpliwi.

poniedziałek, 31 maja 2010

FunCub z FlyCamOne2 - po raz pierwszy

Ponieważ ujarzmiłem już FunCub-a, ośmieliłem się podczepić do niego kamerkę FlyCamOne2. Wykonałem dwa loty, a ten drugi znalazł się na filmie poniżej. Ps. koledzy A. i S., nie obrażajcie się na zdjęcie "spotterów" :) Dziękuję

Pokaz Aikido dla dzieci w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Radomsku

W sobotnie południe 29 maja w Radomsku wspólnie kolegami aikidokami z sekcji Koga-Aikido, daliśmy mały pokaz Aikido, dla dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, z okazji dni otwartych tej placówki.

Multiplex FunCub - pierwszy lot

Doczekałem się ładnej pogody. W piątek 28 maja 2010 roku, około godziny 18, wybrałem się na lotnisko w Rudnikach aby oblatać nowy model - FunCub. Odbyłem kilka (około 5) lotów, i wszystkie zakończyły się poprawnym (w miarę lądowaniem) i nic się nie uszkodziło. To dziwne, bo to pierwszy model, który nie uległ wypadkowi podczas moich pierwszych lotów. Albo model jest tak dobry, albo moje umiejętności wzrosły. Pewnie i jedno i drugie ;)

czwartek, 27 maja 2010

SACD (Super Audio Compact Disc) nie dla PS3

Nie jestem audiofilem, ale w moje ręce trafiła tak naprawdę po raz pierwszy płyta SACD - Pink Floyd DSOTM wersja z 2003 roku, z dźwiękiem 5.1. Jest to płyta hybrydowa. Zamierzałem ją przesłuchać w domu, więc stwierdziłem, że co jak co, ale multimedialny kombajn Playstation3 powinien ją spokojnie odtworzyć. Okazuje się, że nie. Owszem pierwsze wersje PS3 umożliwiały odsłuchiwanie SACD, potem jednak pozbyto się pewnej części hardware-u, aby pewnie obniżyć koszty produkcji, i tak moja wersja już nie pozwala na taki luksus. Dokładnie jest to opisane na stronie www.ps3sacd.com. No cóż trudno. Trochę się znowu zawiodłem na SONY, ale okazuje się, że moje tanie dość kino domowe SONY potrafi odczytywać ten format i mogłem przesłuchać płytę. Dodatkowo poczytałem trochę o różnych formatach dźwięku dla audiofili na tej stronie. Polecam.

wtorek, 25 maja 2010

Naviexpert 5.2.1 - nareszcie oficjalna wersja dla HTC HD2

Nareszcie po wielu mailach do supportu firmy (nie tylko moich pewnie), rynek wymusił na firmie napisanie wersji oprogramowania dedykowanego dla urządzeń HTC HD2 (aka LEO). Niestety nowa wersja nie współpracuje z wersją Javy, którą polecałem w poprzednich postach. Szybkie odinstalowanie Javy, czyli powrót do wersji "wbudowanej"..., i ponowna instalacja NE.
Ogólnie w zasadzie jest więcej za niż przeciw, ale:

  • bardzo małe boxy do zaznaczania opcji w menu (podejrzewam, że to wina Javy ale pewnie da się to jakoś software-owo poprawić; pójdzie mail do naviexperta),
  • brak komunikatu o ustalaniu pozycji czyli poprawa,
  • pełny ekran nie zasłania górnego paska statusów (ja tak wolę),
  • po przygotowaniu trasy nawigacja pokazuje przez chwilę "widok trasy".
Teraz czas na testy w terenie...

poniedziałek, 24 maja 2010

Multiplex FunCub - składanie w całość - krok po kroku

W końcu zdobyłem wszystkie potrzebne elementy, i przystąpiłem do składania FunCub-a.
Instrukcja dość dobrze pokazuje każdy etap budowy, chociaż czasem trzeba się wczytać w treść, bo sam obrazek nie wystarcza. W zasadzie montaż szedł według instrukcji. Tylko czasami zmieniałem kolejność, która według mnie nie miała istotnego znaczenia.
W dalszej części zdjęcia i króciutki opis.

piątek, 21 maja 2010

PAC-MAN ma 30 lat! Ale jazda...

Google (polska wersja info) przypomniało mi o starym dobrym PAC-MAN-ie, czyli pożeraczu kropek z duszkami i wisienkami. Właśnie dzisiaj minęło 30 lat od czasu jego powstania. Odkąd pamiętam grałem w tę grę, a że akurat miałem wtedy 6 lat, to już dawałem radę :)
Dzisiaj też dałem radę i na głównej stronie GOOGL-i zagrałem - wynik: w pierwszym podejściu ponad 10000 punktów. Spróbujcie szybko bo gra dostępna tylko przez 48h!

niedziela, 16 maja 2010

FunCub - unpacking - czyli co w pudełku

FunCub zapakowany jest w dość duże pudło. Nic dziwnego skoro jedno skrzydło ma ponad 71cm długości.
Do tego kadłub, ogon (ster kierunku oraz wysokości) i reszta elementów. Proszę zwrócić uwagę na koła. To mniejsze to kółko ogonowe, a jest wielkości normalnego koła od Minimaga! Wszystko jak zwykle u Multipleksa wykonane precyzyjnie. Zacząłem studiować instrukcję montażu, i w zasadzie chyba nie ma jakichś pułapek. Niestety okazuje się, że jest dość mało miejsca na mój nowy silnik, więc trzeba go będzie zmienić...

czwartek, 6 maja 2010

MULTIPLEX FunCub - nowość - multi-talented all-rounder

FunCub to następca EasyCub-a. Jest troszkę większy (1,4m rozpiętości), dodano mu klapy, koła wielkości pięści, i możliwość zainstalowania zestawu oświetleniowego. Z filmików promocyjnych Multiplex-a wynika, że ma rzeczywiście bardzo małą prędkość minimalną z wypuszczonymi klapami, a z dedykowanym zestawem napędowym potrafi robić akrobacje, wraz z zawisem na śmigle. Duże i gibkie koła pozwalają na start i lądowanie z prawie każdego terenu. Ogólnie mówiąc już na niego choruję..., i może ktoś mi go sprezentuje na urodziny!? Byłoby miło.

wtorek, 4 maja 2010

Nowe wideo - Kurilla Dojo - Aikido

Pamiętacie jak rok temu opisywałem wizytę w Bratysławie na All-World Aikido and Budo Demonstration 2009? .... 8-)
Kilka dni temu pokazał się oficjalny filmik - skrót występów uczniów Kurilla Dojo z tego pokazu... zobaczcie sami. Takie małe wspomnienie, ale i dobry materiał dla osób planujących robić pokazy sztuk walk...

niedziela, 25 kwietnia 2010

Flymentor3D - jednak pomaga w nauce latania

W sobotę znów wyprawa na lotnisko. Nowe łopaty zamontowane do Belta-CP. Dołożone podkładki i skręcone mocniej okucia na wale. Po pierwszym locie okazało się, że jednak chyba minimalnie głowica pochylona jest do tyłu + złe wyważenie powodowało uciekanie śmigłowca do tyłu. Mała korekta, i jest lepiej. Przestałem interesować się ustawieniami, i po prostu zacząłem latać. Z minuty na minutę coraz śmielej. Powiem tak, Flymentor3D dał mi poczucie bezpieczeństwa, którego wcześniej nie miałem. Dodatkowo nie założyłem nawet podwozia treningowego. Uważam, tak jak ktoś na jakimś forum modelarskim, że dla początkującego pilota zakup Flymentora3D zamiast dobrego żyro ogonowego może być lepszym rozwiązaniem, a w zasadzie niewiele droższym.
Poniżej filmiki z lotów...


środa, 21 kwietnia 2010

mBank + karty płatnicze + Irlandia i Wielka Brytania = kłopoty (PIN offline)

Postanowiłem napisać ten post aby wyrazić swoje niezadowolenie z mBanku, a dokładnie z dość luźnego podejścia do sprawy używania kart płatniczych w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Jeszcze 1,5 roku temu nie było problemu aby użyć w sklepie delfinka czy złotą rybkę. "Swype-owało" się kartę i drukował się "slip" na którym podpisywaliśmy się. Ale już wtedy wszędzie widniał napis, że niebawem nie będzie akceptacji kart niechipowych bez autoryzacji PINem. Zmieniłem obie karty na chipowe i wyruszyłem w podróż. Żeby było ciekawiej tuż przed wyjazdem do Irlandii zapoznałem się z ciekawym artykułem na stronach banku "PIN offline a autoryzacja offline Twojej mBankowej karty" z 23 marca 2010 roku. Artykuł opisuje właśnie to co nie działa w tych krajach na naszych kartach. Po przejściu na prawie bez wyjątku system autoryzacji PINem, w dodatku PINem offline, karty mBanku mówią: PIN blocked! I co dalej? Raczej kiepsko.. personel odmawia przyjęcia naszej karty. Przy odrobinie szczęścia uda nam się w niektórych punktach sprzedaży przekonać obsługę do przeciągnięcia karty i wydrukowanie slipa do podpisu. Często obarczone jest to narażeniem się sprzedawcy na "op" ze strony właściciela czy menedżera...
Ale co na to wszystko mBank?! Po telefonie reklamacyjnym infolinia rozbrajająco oświadcza, że to wina tych krajów, a nie kart, i jest sposób żeby odblokować weryfikację offline na kartach. Należy zmienić PIN (może być ten sam), i wykonać operację w bankomacie aby PIN przyszedł z banku i zapisał się na karcie... Niestety taka informacja jeśli nie w newsie odgórnym do wszystkich użytkowników to przynajmniej w takim poście jaki przytoczyłem powyżej powinna się znaleźć. Co więcej zmiana PINu jest płatna dla delfinka, (2zł jednak zawsze jest to opłata), którą postanowiłem zareklamować. Dodatkowo aby uruchomić kartę kredytową to należy pobrać z niej pieniądze z bankomatu, a to obarczone jest dodatkową prowizją. Bank podsunął jednak Tips&Tricks aby spróbować pobrać więcej niż nasz limit pozwala, i wtedy nasz PIN i tak przyjdzie do karty.
W sieci wiele jest dyskusji na ten temat, a ten post jest kolejnym kamyczkiem niepoważnego podejścia do tematu przez mBank. Brrrr....!!!

Flymentor3D - próbny lot

Tak jak zapowiadałem w sobotnie przedpołudnie wybrałem się na lotnisko przetestować Flymentor3D. Pechowo znów wiał silny wiatr. Moje umiejętności jako pilota helikopterów są raczej małe. Pierwszy zawis i coś poszło nie tak... nie jestem w stanie odtworzyć sytuacji. W każdym bądź razie efektem były mocne wychylenia w przód i w tył, a w końcu łopaty uderzyły o pręt ogonowy i uszkodziły się.
Ja za to się załamałem... już myślałem, że z mojej nauki latania heli nici. Jednak znalazłem w mojej skrzyneczce mniej zniszczone łopaty.. szybko je podmieniłem i kolejne 2 pakiety wylatałem na nich. To nic, że były niewytorowane, ale śmigłowiec dawał radę. Pomimo tego wiatru utrzymywał ogon oraz poziom. Jedynie nie włączałem trybu utrzymywania pozycji bowiem cały czas musiałem kontrować ruch helika pochyleniem do przodu. Prawdopodobnie jak się później okazało, mój helik nie był odpowiednio wyważony. Był ciężki na ogon i to bardzo. Wysunięcie pakietu nie pomagało. Teraz zacznę pracować nad wyważeniem przed kolejnymi lotami. Nowe łopaty lada dzień dotrą do mnie i zabawa zacznie się od nowa.



sobota, 17 kwietnia 2010

Irlandia - kwiecień 2010 - kolejna podróż na Zieloną Wyspę

Oj bardzo się cieszę, że kolejna podróż do Irlandii zakończyła się kilka dni temu, i nie utknąłem na "Zielonej Wyspie" na dłużej w związku z aktywnością pewnego wulkanu na Islandii... Takie przebudzenie spowodowało emisję sporej ilości pyłu, który okazał się niebezpieczny dla ruchu lotniczego!
Ale nie o tym chciałem pisać...
Irlandia po raz kolejny odkryła przede mną swoje uroki. Jest przepiękna. Tym razem miałem okazję obejrzeć znane mi już miejsca, jak również pojechać w miejsca, o których jeszcze nawet nie słyszałem. Zobaczyłem jaskinie, zamki i ogrody botaniczne...
Nie wymienię ich w tej chwili z nazwy bo chciałbym to zrobić w osobnym poście, opisując bardziej szczegółowo. Na razie proszę obejrzeć kilka wybranych na szybko zdjęć..

KDS Flymentor3D - początek

Moje pierwsze kroki w okiełznaniu zdalnie sterowanych śmigłowców już opisywałem na moim blogu. Nie szło mi jakoś specjalnie, a strach o stratę modelu troszkę paraliżował... Próby na symulatorze z kolei nie przekładały się na praktykę z realnym modelem. Coś w tym musi być, albo to ja jestem jakiś trefny :-)
Teraz jednak przez przypadek właściwie trafiłem na trop urządzenia o nazwie Flymentor3D firmy KDS.
Zacząłem ostro szukać i tak na pierwszy ogień mogę polecić:

No dobrze... ale co to jest? Jest to ogólnie mówiąc system stabilizacji oraz utrzymywania helikoptera w zawisie nad konkretnym miejscem. System polecany osobom początkującym (czyli mnie). Na forach modelarskich dużo jest opinii, że taki system jest dla lamerów, i pozbawia nas trudu nauki opanowania modelu od A do Z, jednak osobiście mam nieco inne zdanie na ten temat, i nawet mogę o tym podyskutować gdyby ktoś miał ochotę ;)

sobota, 3 kwietnia 2010

Wiosna - pora zmian na blogu

Wiosenne porządki oraz artykuł Googli o nowej funkcjonalności modyfikacji tematów Bloggera podziałały na mnie. Zaczynam pracować nad zmianą wyglądu bloga (najwyżej 7 dni). Proszę o wyrozumiałość jeśli w trakcie zmian coś będzie mniej czytelne. Dziękuję.

czwartek, 25 marca 2010

Kto późno lata sam sobie szkodzi...

Nie mogąc doczekać się weekendu z dobrymi warunkami do latania, postanowiłem wyczekać flautę w dniu dzisiejszym. Niestety dopiero koło 18 wiatr zrobił się znośny jak uważałem.., ale i tak wybrałem się z modelami w teren. Szybkie złożenie modelu (Minimag), podczepienie kamery FlyCamOne i start. Wiatr jednak był, i to nawet miejscami porywisty, poza tym już się ściemniało, a silnik w Minimagu nie do końca sprawny. Wynikiem tych wszystkich przyczyn było zawieszenie modelu na drzewie, zupełnie podobnie jak już kiedyś. Tym razem zawisł wyżej i bardziej zaczepił się o gałęzie. Strącenie go czymkolwiek nie miało szans powodzenia, więc wspólnie ze znajomymi (dziękuję Łukasz i Staszek) postanowiliśmy potrząsnąć drzewem. Wcale nie było to takie proste ale po 45 minutach zmagań Minimag znalazł się na ziemi.
Co ciekawe, to przez cały czas kamera FlyCamOne nagrywała akcję ratunkową.. Niestety nie mogę opublikować całości materiału (!@#$%). Jedynie wkrótce pojawi się zapis wieczornego lotu od startu do feralnego spotkania z drzewem.
Tak wyglądał samolot po akcji:
Edit: dodaję filmik z akcji:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...