Przez kilka ładnych miesięcy używałem telefonu HTC HD2 (LEO) i poznałem go dość dobrze..., na nieszczęście coś skusiło mnie i spróbowałem zakosztować systemu Android. Oczywiście posiłkowałem się wiadomościami z xda-developers... Do testu poszły dwa różne buildy, ale ostatecznie przez ostatnie dwa tygodnie korzystałem z darkstone HD2Froyo V3 (26-October-2010). Okazał się to strzał w dziesiątkę... Wszystko działało tak jak sobie to wymarzyłem. Oczywiście oprócz tego, że bateria na standby znikała w tempie 10% na godzinę. Tragedia.
Dlatego postanowiłem, że muszę mieć telefon z natywnym Androidem... :)
2 komentarze:
Kup Wildfire, zobaczymy co to takiego. Niestety w żadnym z punktów w Częstochowie, które udało mi się odwiedzić, nie chcieli go dać do pomacania. Może w MediaMarkt by się udało (telefon jest), ale nie miałem wczoraj czasu...
W każdym razie ja póki co zostaję przy Leo. Ponoć Cotulla team ma już tylko jeden problem z Androidem w NAND-zie: programowy shutdown.
Już kupiłem, i to przed tym postem... to było takie przygotowanie gruntu :)
Prześlij komentarz