Testując swój egzemplarz w domu, nie zauważyłem praktycznie żadnego z nich. Wyszły później lub o niektórych dowiedziałem się internetu.
Otóż gogle:
- mają mechaniczne problemy z IPD, czyli kłopot z ustawieniem poprawnego rozstawu okularów do naszych oczu. Suwaki w niektórych egzemplarzach zacinają się, i nie trzymają pozycji (akurat w moich działa to poprawnie),
- mają problem z poprawnym utrzymaniem pozycji modułu śledzenia ruchów głowy (headtracking), po prostu czasem zbacza w nieskończoność w jedną stronę. To dość duży problem natury programowej, niestety według producenta nie da się wgrać własnoręcznie nowego oprogramowania,
- mają zmniejszoną efektywną zdolność odbierania poprawnego sygnału wideo w trybie 3D, oraz trochę w mniejszej skali w trybie 2D. Podobno winny za to jest układ dwóch niezależnych odbiorników umieszczonych zbyt blisko siebie i wzajemnie się zakłócających. Stanowisko producenta jest takie, iż należy używać poprzedniej wersji gogli Sky01 V2 dla uzyskania dużych zasięgów,
- podobno czasem gubią obraz prawego oka czyli drugiego odbiornika wideo (u mnie nie zauważyłem)
- dość kiepską jakość wbudowanej nagrywarki wideo.
Niestety co najmniej 2 wymienione problemy są dla mnie na tyle ważne, że zdecydowałem o zwrocie gogli. Co prawda sprzedawcy w porozumieniu z producentem zaoferowali kilka rozwiązań problemu, zwrot plus rekompensata, naprawa plus rekompensata, wymiana na inny towar, ale...
Trochę to kłopotliwe, zwłaszcza dla osób które ze względu na zakupy zagraniczne musiały zapłacić cło i vat. Procedury uszlachetnienia biernego lub zwrotu towaru i odzyskaniu zapłaconych podatków to raczej nie codzienna procedura :)
Jednak widok 3D na bliskich odległościach np. dla quadrocopterów klasy 250 lub pojazdów kołowych nadal mnie kusi. Zobaczymy jak producent poradzi sobie z problemami, i co pokaże w wersji V2!?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz