1+1=1+ !? Sony SmartBand Talk SWR30

Dzisiaj trudna matematyka! Jak w tytule; czyli 1+1 = 1+
A chodzi o to, że rok temu założyłem na nadgarstek pierwsze z urządzeń smart firmy Sony. Była to prosta opaska SWR10. Jest świetna, nawet do tej pory chociaż dostała kolejne życie u mojej "ciotecznej szwagierki" :)


Po trzech miesiącach w wyniku pewnych braków (braku wyświetlacza głównie) zdecydowałem się na uzupełnienie kompletu zegarkiem smart Sony SW2. Cały komplet w godzinach "poza domem" pracował poprawnie. Po powrocie zegarek zostawał wyłączany, a opaska ciągle gościła na nadgarstku. W ten sposób obydwa urządzenia osiągały realny czas międzyładowań 5 dni.
Niestety tęsknota za "prawdziwymi" zegarkami zwyciężyła, kiedy na horyzoncie pojawiła się opaska Sony SWR30 zwana Talk. Wtedy nastąpiła zamiana. Dwa urządzenia za jedno z dodatkowymi możliwościami. A więc opaska, posiadająca wszystkie funkcje opaski plus większość funkcji zegarka plus funkcja zestawu głośnomówiącego!

Był to strzał w 9-tkę...
Opaska pomimo deklarowanych 3 dni pracy, pracowała 4 dni. Pokazywała powiadomienia, budziła, rejestrowała aktywność itd. oraz pozwalała odbierać rozmowy jako zestaw głośnomówiący co przy krótkich rozmowach w niewygodnych sytuacjach okazywało się zbawienne. To się przydaje!

Opaskę miałem wkrótce po premierze dlatego prześledziłem jej rozwój software-owy, aż do dnia dzisiejszego. Muszę powiedzieć, że dużo się zmieniło. Głównie zoptymalizowano zużycie energii i obecnie opaska przeżywa 5 dni międzyładowań (wykorzystując sporadycznie funkcję głosową). Dodano nowe "tarcze" zegara, a jedna z nich pozwala nawet na stworzenie mojego ulubionego wyglądu czyli "czarnego ekranu". Od tego momentu opaska stała się strzałem w 10-tkę!!!

W ten sposób wygląda na pozór jak SWR10, a działa jak SWR10 + SW2 +...
Mówiąc w skrócie jeśli ktoś zastanawiał się nad SWR10 ale czegoś mu brakowało lub ma komplet jak mój z opisu to myślę, że po zamianie będzie zadowolony.

Oczywiście nie opisuję tutaj wszystkich możliwości opaski bo takich opisów wszędzie pełno. Każdy znajdzie coś dla siebie. Muszę również powiedzieć, że pojawiają się już bardzo ciekawe dodatkowe aplikacje niezaleznych twórców wzbogacające funkcjonalność SWR30.