Podczas dzisiejszej podróży do pracy rutynowo uruchomiłem nawigację aby przetestować nowy produkt - Automapę na androida. O tym produkcie na razie we wstępnej fazie beta już dość głośno, ale tytuł tej notatki to tak naprawdę tylko podgrzanie atmosfery.. :)
Bo czy może istnieć coś idealnego???
Otóż NIE, i oczywiście TAK!
Nie dla każdego, i dla każdego z osobna coś innego może być idealne.
Chociaż temat ogólnie jest dość filozoficzny, i pewnego razu dość długo spierałem się ze znajomym o to czy istnieje coś takiego jak ogólnie uznany "przebój", a chodziło o utwór słowno-muzyczny ;) ale wracając do tematu, nawigacje samochodowe (pewnie piesze, morskie i lotnicze również choć ich nie znam) dzielą się na takie które nam odpowiadają lub nie.
Proszę zauważyć, że w zasadzie każda nawigacja doprowadzi nas do celu lub w jego pobliże. To czy będzie miała aktualną mapę lub wyznaczy trasę przez korek tylko ewentualnie wydłuży czas dojazdu i zmniejszy nasz komfort psychiczny. Ale jeśli komuś nigdy się nie śpieszy, to nawigacja Googli będzie wystarczająca. Z drugiej strony jeśli ktoś jeździ rzadko z nawigacją to na pewno cieszyć go będą ładnie wyglądające obrazki, pastelowe kolorki, i odjechane "głosy" komunikatów którymi to można się pochwalić przed znajomymi których właśnie podwozimy. Na dłuższe trasy staje się to męczące i przestaje być zabawne.
Jeśli ktoś traktuje podróż samochodem na serio (podróże służbowe, choć nie tylko), to dla niego priorytetem będzie bezbłędne i możliwie najszybsze dotarcie do celu, do celu który zostanie odnaleziony! W zasadzie jeśli chodzi o tę kwestię to na polskim rynku istnieją tylko Automapa i Naviexpert. Obydwie nawigacje dostosowują swoją trasę według danych historycznych obciążenia dróg oraz mniej lub bardziej według danych rzeczywistych o sytuacji na drogach pochodzących z różnych źródeł. W praktyce to rzeczywiście działa. Zostało to udowodnione.
Czy teraz wracając do tytułu notatki można powiedzieć, że Automapa to nawigacja idealna? Na pewno dla wielu tak. Zwłaszcza teraz gdy Android podbija rynek, a jedynym konkurentem był Naviexpert, to jedna i druga nawigacja wydaje się być idealna. Dopiero teraz rozpocznie się właściwa walka pomiędzy tymi dwiema aplikacjami. A na końcu wybierze klient.
Miłej drogi :)
8 komentarzy:
Hmm, a nawigacja Google nie korzysta z Traffic'a, który potrafi wyświetlić? Jeśli nie, to ewentualnie jest jeszcze Yanosik (jeśli chodzi o darmowe rozwiązania,) który także bierze pod uwagę obciążenie dróg.
Łukasz, Google zaczyna z tego korzystać. Yanosik owszem ale mapy więc traffic nie ma według mnie szans poprawnie działać. Sygic vel Aura też oferuje płatny traffic w Polsce ale któryś z kolei test tych nawigacji nawet osoby postronne potrafi wyprowadzić z równowagi. Wiesz, że wiele razy próbuję różne rzeczy aby obiektywnie ocenić sytuację. Traffic w google i sygicu pewnie działają wyśmienicie w anglii czy ameryce ale nie w Polsce! Nadal twierdzę że tylko wspomniane w tekście dwie nawigacje są profesjonalnym wyborem na terenie naszego kraju.
Chciałem powyżej napisać, że Yanosik ma słabe mapy mimo wszystko, ale pisanie na telefonie często obarczone jest błędami pomimo sprawdzania. Przepraszam.
No no, zgadzamy się. Yanosik do zabawy, NE lub AM do jazdy. Chociaż Krzyś twierdzi, że Nawigacja Google ostatnio dobrze go prowadzi... Ja jej jeszcze nie wierzę.
Bo Krzyś należy do osób którym się nie śpieszy, i jeździ głównie drogami które zna, albo na azymut :-)
Jeśli kogoś interesuje darmowa AutoMapa na Androida, to pewien anonimowy Czytelnik mojego bloga napisał to zrobić. :-)
No tak, a ciekawe czy jednak tego nie zablokują...
Jedynym sposobem byłby LiveTraffic...
Ja tam nie zauważyłem żeby ten LiveTraffic w ogóle działał (a już wybitnie nie zauważyłem tego w wersji androidowej). Zresztą i tak najlepszy LiveTraffic (R)(TM) mam na kanale 19, a ten z AutoMapy w razie konieczności ewentualnie można wyłączyć, jeśli nie przestał działać po zakończeniu beta testów. :-)
Prześlij komentarz