W zasadzie byłem tylko tym marzącym o prawdziwym lataniu, ale właśnie dlatego z ciekawością obejrzałem jak w przyszłości chciałbym posiadać mały statek powietrzny o wielkości "malucha", którym mógłbym podróżować dla przyjemności, a być może kiedyś "służbowo" :)
Poniżej kilka fotek z tej imprezy. Celowo nie ma na nich wystawy "hangarowej".
1 komentarz:
Strzałkę ugięcia wyłapałem za pierwszym razem! :-)
Prześlij komentarz