Wybór padł na jeden z klonów bardzo sprawdzonej konstrukcji Multiplexa Easy Star czyli Pioneer firmy "R-Planes". Klonów jest wiele, a pewnie słyszeliście kiedyś o modelu Bixler od nazwiska jednego z modelarzy.
Samoloty te świetnie latają/szybują, mają śmigło pchające umieszczone za kabiną i dość dużo miejsca na montaż dodatkowych gadżetów dlatego oprócz nauki latania służą jako platformy FPV. Istnieje ich kilka modyfikacji, a mój egzemplarz jest ogólnie w wersji V1. Ma on 1400mm rozpiętości skrzydeł, więc nie jest małym modelem.
Wybrałem tę konkretną wersję ze względu na cenę.
Model posiada składane skrzydła składające się z dwóch części łączonych na wcisk, a usztywnione są prętem węglowym. Niestety instrukcja mówi o całkowitym sklejeniu obu połówek podczas montażu. Jednak tak złożony samolot praktycznie nie nadaje się do wygodnego transportu dlatego należy wykonać w nim kilka modyfikacji.
Modyfikacje takich klonów to już spora biblioteczka porad i każdy znajdzie coś dla siebie.
http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1231310
Akurat jeśli chodzi o przygotowanie skrzydeł do składania/rozkładania wybrałem swój patent. Inni proponowali zastosowanie magnesów, inni rzepów jeszcze inni zatyczek i wkrętów w pręcie węglowym. Ja zastosowałem wykałaczki i gumki. Za chwilę wszystko zobaczycie na zdjęciach i pewnie zrozumiecie zasadę działania bez opisu. Mogę tylko napisać, że do lotów FPV i rekreacyjnych takie łączenie wystarcza w zupełności i sprawdziło się przy kilku długich lotach.
Model został oblatany i kolejna modyfikacją jaką muszę wykonać przed oddaniem go w ręce "nowego" pilota jest wklejenie nie zawartego w zestawie pręta pod kadłubem i ogonem w przygotowanym zresztą tam miejscu. Pręt ten usztywni konstrukcję co wyeliminuje problem samoczynnego zakręcania modelu który występował poprzez wykrzywianie ogona przez cięgna steru kierunku i wysokości.
Na akumulatorze 3s 2200mAh model lata spokojnie około 30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz