
No właśnie ale.. Mogłem kupić niemłodą już, ale nadal bardzo dobrą Sony DSLR-A700 (w dobrej cenie) lub poczekać na 550-kę za większą kasę, lub kupić coś przejściowego (np. 380-kę) do czasu wypuszczenia czegoś z linii 7, co raczej musi wkrótce nastąpić (jakieś 750?) - ale kiedy?! Ciężki wybór.. Im cięższy tym bardziej odsuwam od siebie, i nadal nic nie wymyśliłem.
Może jak dotknę, przymierzę się, pstryknę, usłyszę klapnięcie lustra, no i oczywiście obejrzę zdjęcia to się zdecyduję..., hmm... ale to i tak chyba podczas brania 3. kredytu do końca życia.. :-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz